Przepis zaczerpnięty stąd http://www.wielkiezarcie.com/recipe87414.html
Skład:
Beza - 5 białek i 30 dag cukru(dodałam trochę różowego barwnika spożywczego żeby uzyskać fajny kolorek)
Krem - 400 ml śmietany kremówki 36% (ja użyłam 500 32%)
"Przygotowanie bezy:
Białka
ubijamy na sztywno, następnie po 1 łyżce, powoli, wsypujemy cukier.
Ubijamy, aż piana będzie bardzo sztywna i lśniąca. Na papierze do
pieczenia rysujemy dwa równe koła, np. odrysowując spód od średniej
tortownicy. Pianę dzielimy na 2 części i wykładamy na koła, delikatnie
rozprowadzamy.
Aby
beza, która będzie na wierzchu tortu ładnie się prezentowała, wykładamy
1/2 części piany, a resztę nakładamy przy użyciu szprycy.
Bezy
wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni, pieczemy ok. 60
minut. Beza może się tylko leciutko zarumienić. Można suszyć dwa blaty
bezowe jednocześnie, na różnych poziomach piekarnika.
Pozostawiamy spody bezowe do całkowitego wystygnięcia, można zostawić na noc.
Krem:
Ubijamy śmietankę kremówkę lub mleko ze Śnieżką, w drugim przypadku dosypując Fix do ubijania śmietany - zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Na spód bezowy wykładamy bitą śmietanę, zostawiając ok. 1cm do brzegu. W bitą śmietanę wciskamy truskawki przekrojone na pół.
Całość przykrywamy drugim spodem bezowym, dekorujemy bitą śmietaną i truskawkami.
Tort przykrywamy, aby nie chłonął obcych zapachów i odstawiamy w chłodne miejsce na 24 godziny. "
Ja zamiast truskawek dałam maliny i borówki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz